Zjawisko zwane greenwashingiem/ekościemą, to strategia marketingowa. Bazuje ona na fałszywych deklaracjach, przekonujących konsumentów o zgodności produktu lub/i przedsiębiorstwa z zasadami ochrony przyrody. Nie zgadzamy się na wprowadzenie w błąd nas, konsumentek i konsumentów.
Segregacja i recykling są skomplikowane, a producenci opakowań niekiedy jeszcze bardziej je utrudniają. Na rynku nie brakuje opakowań, których nie da się poddać recyklingowi, ani wykorzystać ponownie. To opakowania-śmieci, z których wiele będzie zalegać na składowiskach, w lasach i oceanach. Nie chcemy widzieć takich opakowań na naszych sklepowych półkach.
Jak długo będziemy jeszcze słuchać, że rezygnacja z plastikowej słomki uratuje świat, skoro to koncerny zanieczyszczają go najbardziej? Co z tego, że chcemy wybierać świadomie, jeśli w sklepach brakuje alternatyw dla jednorazowych opakowań? My, konsumentki i konsumenci, potrzebujemy wsparcia i odciążenia od odpowiedzialności za środowisko, którą pozostawia się wyłącznie na naszych barkach. Odciążenia oczekujemy od producentów oraz sklepów, które oferują nam produkty codziennego użytku.
Duża liczba ekocertyfikatów, certyfikatów potwierdzających zrównoważony charakter produktu albo opakowania sprawia, że nie jesteśmy w stanie zapamiętać i zweryfikować, które z nich są godne zaufania, czym się różnią, co naprawdę oznaczają. Chcemy, żeby certyfikaty były wydawane według powtarzalnej metodologii – tak, jak ma to miejsce przy badaniach naukowych – a nadzór nad ta metodologią sprawowały instytucje naukowe. Certyfikaty, a nawet oznaczenia pokazujące jak postępować z opakowaniami, gdy staną się odpadami, powinny być powszechnie znane i zrozumiałe dla konsumentek i konsumentów.
Warzyworki, szklane butelki i słoiki, woskowijki – czy nadal twierdzisz, że nie da się zastąpić większości jednorazowych opakowań? Te rozwiązania już są dostępne. Ba! Były z nami od dawna, a nasze babcie korzystały z nich każdego dnia. Chcemy powrotu do sprawdzonych sposobów lub upowszechnienia nowych, mniej obciążających dla środowiska.
To od producenta zależy, w jakie opakowanie zostanie zapakowany produkt, który trafi na nasze półki. Szalę przeważyć może cena – doskonale wiemy, że ekologiczne opakowania bywają droższe, zarówno dla producentów, jak i konsumentów. Jednak upowszechnienie zrównoważonych rozwiązań na rynku ma szansę sprawić, że staną się one tańsze w produkcji – skala ma znaczenie! Chcemy, żeby producenci podejmujący takie starania, mieli wsparcie systemowe i nie musieli podnosić cen swoich produktów tylko dlatego, że są one opakowane w bezpieczne dla środowiska opakowania.
Duża liczba ekocertyfikatów, certyfikatów potwierdzających zrównoważony charakter produktu albo opakowania sprawia, że nie jesteśmy w stanie zapamiętać i zweryfikować, które z nich są godne zaufania, czym się różnią, co naprawdę oznaczają. Chcemy, żeby certyfikaty były wydawane według powtarzalnej metodologii – tak, jak ma to miejsce przy badaniach naukowych – a nadzór nad ta metodologią sprawowały instytucje naukowe. Certyfikaty, a nawet oznaczenia pokazujące jak postępować z opakowaniami, gdy staną się odpadami, powinny być powszechnie znane i zrozumiałe dla konsumentek i konsumentów.
Warzyworki, szklane butelki i słoiki, woskowijki – czy nadal twierdzisz, że nie da się zastąpić większości jednorazowych opakowań? Te rozwiązania już są dostępne. Ba! Były z nami od dawna, a nasze babcie korzystały z nich każdego dnia. Chcemy powrotu do sprawdzonych sposobów lub upowszechnienia nowych, mniej obciążających dla środowiska.
To od producenta zależy, w jakie opakowanie zostanie zapakowany produkt, który trafi na nasze półki. Szalę przeważyć może cena – doskonale wiemy, że ekologiczne opakowania bywają droższe, zarówno dla producentów, jak i konsumentów. Jednak upowszechnienie zrównoważonych rozwiązań na rynku ma szansę sprawić, że staną się one tańsze w produkcji – skala ma znaczenie! Chcemy, żeby producenci podejmujący takie starania, mieli wsparcie systemowe i nie musieli podnosić cen swoich produktów tylko dlatego, że są one opakowane w bezpieczne dla środowiska opakowania.
a uruchomimy wirtualne miejsce, które nauczy nas wybierać świadomie i odpowiedzialnie. pokażemy Ci jak mógłby wyglądać idealny sklep osiedlowy, działający na zasadzie uczciwości!
manifest wspierają
Bogna Świątkowska, prezeska Fundacji Bęc Zmiana
Sylwia Chutnik – pisarka, publicystka, działaczka społeczna
Prof. Jerzy Bralczyk - językoznawca, Mistrz Mowy Polskiej
zachęć innych do podpisania manifestu:
Skopiowano do schowka
Interzero Organizacja Odzysku Opakowań S.A.© 2023